Reklama

Każdego roku wspinają się tu tysiące turystów. Zapowiedziano budowę ruchomych schodów

Jaskinie Batu to jedna z najbardziej popularnych atrakcji Malezji, która każdego roku przyciąga tłumy turystów. Można zaryzykować stwierdzenie, że charakterystyczny posąg Murugana i prowadzące do jaskiń wielobarwne schody to jedne z najczęściej fotografowanych obiektów w kraju. Wspinaczka po niemal 300 stopniach dla niejednej osoby jest dużym wzywaniem, dlatego niektórzy z ulgą przyjmą informację o planach wprowadzenia istotnego udogodnienia.

Batu Caves w Malezji — co warto wiedzieć?

Jaskinie Batu dzieli do Kuala Lumpur około 13 kilometrów. Niewielka odległość od stolicy sprawia, że niezwykłe miejsce kultu religijnego jest chętnie odwiedzane nie tylko przez wiernych, ale przede wszystkim turystów chcących na własne oczy zobaczyć jedną z wizytówek Malezji.

Choć szacuje się, że wapienna skała, w której osadzone są Batu Caves, liczy około 400 milionów lat, samo odkrycie jaskiń nastąpiło stosunkowo niedawno, bo pod koniec XIX wieku. Największa z nich, zwana Jaskinią Katedralną, ma 100 metrów wysokości, a jej wnętrze zdecydowano zamienić w świątynię hinduskiego boga wojny Murugana. To centralne miejsce Batu Caves, do którego prowadzą imponujące schody — w 2018 roku postanowiono uczynić z nich atrakcję samą w sobie. 272 stopnie przemalowano w sposób, który jednym kojarzy się z tęczą, innym z pawim ogonem.

Reklama

Zobacz: Włoskie miasto wprowadza ograniczenia dla turystów. Wstęp tylko z płatnym biletem

Nietypowe udogodnienie

Początkowo nadanie jaskrawych barw schodom spotkało się z mieszanymi opiniami, wzbudzało także kontrowersje na tle prawnym. Celem, jaki przyświecał pomysłodawcom tej inicjatywy, było odświeżenie wizerunku i przyciągnięcie kolejnych odwiedzających. Kolejnym planem zarządców obiektu jest zainstalowanie ruchomych schodów.

Rozwiązanie wydaje się naturalną odpowiedzią na potrzeby pielgrzymów i turystów, którzy ze względu na ograniczenia ruchowe nie są w stanie samodzielnie pokonać prawie 300 stopni. Jak powiedział przewodniczący komitetu świątynnego R. Nadarajah: 

Wyczerpująca wspinaczka nie będzie więc przeszkodą w odwiedzeniu jednego z najważniejszych miejsc kultu w Malezji.

Sprawdź: W Chorwacji sprzedają domy za 57 groszy. Oto jakie stawiają warunki

Kiedy rozpoczną się prace?

Rozpoczęcie budowy planowane jest po 25 stycznia. Data nie została wybrana przypadkowo. Wiąże się z przypadającym na ten dzień ruchomym świętem Thaipusam, które szczególnie hucznie obchodzone jest nie tylko w Malezji, ale też Singapurze i południowych Indiach. Tego dnia w rejonie Batu Caves pojawiają się tłumy pielgrzymów, tworzących barwne procesje.

Na ten moment trudno konkretnie wskazać, kiedy zakończy się budowa ruchomych schodów. Nie podano również dokładnych kosztów. Szacuje się jednak, że sięgną kwoty 35 mln ringgitów malezyjskich, czyli około 29,5 mln złotych.

Źródło: CNN Travel

Polecamy:

Polska miejscowość została okrzyknięta mianem "Palm Beach". Luksusowy kurort odwiedzany przez gwiazdy

To najwyższa na świecie mieszkalna wieża zegarowa. A jakże, w Dubaju!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Malezja | podróże
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama